Czy można kłaść płytki na płytki?

2021-09-26
Czy można kłaść płytki na płytki?

Osoby przymierzające się do remontu mieszkania stoją przed wieloma dylematami. Jeden z nich dotyczy układania ceramiki. Może pojawić się pytanie, czy odświeżenie posadzki musi się wiązać z pracochłonnym zrywaniem starych kafli, czy też dopuszcza się kładzenie płytek na płytki. Odpowiadamy.


Kładzenie płytek na płytki - czy to wykonalne?

Zainteresowanie metodą zakładającą kładzenie płytek na płytki nie powinno nikogo dziwić. Zrywanie dotychczasowej posadzki wiąże się z ogromem czasu, wysiłku i... bałaganu. Problematyczne może się także okazać wynoszenie gruzu powstałego na skutek kucia glazury czy mozolne wyrównywanie podłoża pod płytkami. Niejedną osobę ucieszy więc fakt, że kładzenie płytek na płytki jest jak najbardziej możliwe. Procedura ta pozwoli uniknąć licznych niedogodności, zapewniając przy tym równie dobre efekty. Trzeba jednak pamiętać, że w wyniku tego procesu poziom podłoża może się podnieść o dodatkową warstwę kleju i płytek. W przypadku podłogi mogą to być nawet 2 cm, a w przypadku ścian 1,5 cm. Zmiany te, szczególnie w przypadku podłogi, nierzadko mogą stanowić utrudnienie w kwestii operowania drzwiami. Warto wziąć to pod uwagę jeszcze przed rozpoczęciem jakichkolwiek prac remontowych.


Kładzenie płytek na płytki - jak robić to dobrze?

Jak się dowiedzieliśmy, kładzenie płytek na płytki jest możliwe i może zaoszczędzić sporo czasu i nerwów. Aby powyższa metoda pracy przyniosła zadowalające rezultaty i trwałe efekty, należy przejść przez trzy niezbędne kroki. Mowa w tym miejscu o ocenie dotychczasowego podłoża, jego dalszym przygotowaniu oraz odpowiednim podejściu do całego procesu układania płytek na płytki. Umówmy pokrótce każdy z tych trzech istotnych kroków.


Precyzyjna ocena dotychczasowego podłoża

Ocena dotychczasowego stanu podłoża to absolutna konieczność, dzięki której zdołamy uniknąć wielu przykrych niespodzianek. Jedną z nich mogłoby być odspajanie się nowo ułożonych płytek, co byłoby zapowiedzią kolejnego przymusowego remontu. Z pewnością nikt nie życzyłby sobie takiego scenariusza. Nakładanie nowych płytek na niestabilną warstwę glazury mogłoby ją jeszcze bardziej osłabić i stać się przyczyną późniejszych problemów. Jak zatem ocenić stan aktualnego podłoża? 


ZOBACZ płytki w sklepie internetowym >>>


Przede wszystkim należy usunąć wszelkie popękane lub luźno związane z podłożem kafle. Jak je zidentyfikować? O ile w przypadku tych pierwszych defekt widać gołym okiem, o tyle brak zaprawy pod płytką wymaga nieco większej uwagi i spostrzegawczości. Możemy to sprawdzić przy pomocy drewnianego trzonka, którym należy delikatnie opukać kolejne płytki. Charakterystyczny głuchy pogłos to znak, że pod daną płytką nie ma zaprawy. Powyższy element ceramiki należy usunąć, a powstały ubytek uzupełnić profesjonalną zaprawą naprawczą. Kolejnym sygnałem ostrzegawczym są kruszące się spoiny. Ich także należy się pozbyć (np. przy pomocy śrubokręta z płaskim zakończeniem), a następnie wypełnić wspomnianym materiałem wyrównującym. Gdy minie czas niezbędny do wyschnięcia użytej zaprawy, można przejść do kolejnego etapu pracy.


Przygotowanie podłoża do dalszej pracy

Mając za sobą szczegółową ocenę podłoża oraz ewentualne prace naprawcze, można przystąpić do dalszego działania. Obejmuje ono dokładne oczyszczenie starej posadzki oraz jej ewentualne odtłuszczenie. W tym celu należy użyć tradycyjnego płynu do mycia naczyń bądź, w przypadku trudniejszych zabrudzeń, profesjonalnych środków czyszczących.

TO MOŻE CIĘ INTERESOWAĆ:

Przygotowanie podłoża pod płytki: KROK PO KROKU


Kolejny krok dotyczy sytuacji, w której dotychczasowe kafle charakteryzują się gładką powierzchnią. Wówczas kładzenie płytek na płytki wymaga wcześniejszego zmatowienia posadzki. Można tego dokonać na dwa sposoby: 

  • - używając papieru ściernego 
  • - pokrywając podłoże środkiem gruntującym. Cienką warstwę preparatu gruntującego należy nanieść równomiernie przy użyciu pędzla lub szczotki. 


W efekcie tych działań uzyskamy szorstkie i matowe podłoże pod płytki, które okaże się idealną bazą pod kolejną warstwę ceramiki. Wyschnięcie gruntu oznacza zielone światło dla dalszych prac remontowych.


Kładzenie płytek na płytki

W kwestii kładzenia płytek na płytki należy się trzymać trzech kluczowych zasad. Pierwsza z nich zaleca klejenie płytek metodą kontaktową, która zakłada aplikację zaprawy zarówno na samą płytkę, jak i na podłoże. W efekcie osiągniemy zdecydowanie lepszą przyczepność i idealne wypełnienie przestrzeni między starymi i nowymi kaflami. Druga zasada dotyczy innego umiejscowienia spoin. Oznacza to, że nowe płytki powinny być nakładane z uwzględnieniem delikatnego przesunięcia w stosunku do starych. Ostatnia zasada tyczy się doboru odpowiednich materiałów. Kładzenie płytek na płytki wymaga użycia elastycznej zaprawy o zwiększonej przyczepności oraz elastycznej fugi.


Zastosowanie wszystkich podanych wskazówek stanowi gwarancję trwałego i estetycznego efektu przy możliwie najmniejszym nakładzie czasu, pieniędzy i pracy. Unikniemy także sporego bałaganu, który w przypadku każdego remontu odbiera siły i motywację do dalszego działania.